Zima, zastój w pracach. Jedyny wyjątek to panowie grzebiący przy sygnalizacji świetlnej na trzecim zdjęciu.
Znów przysypało chodnik w stronę węzła.
Przystanek odśnieżają chyba inne służby bo tu jest ok.
Wspomniani panowie gmerający przy sygnalizatorze.
Widok na wannę.
Tu już nie jest tak pięknie ale to chyba dlatego, że wiata jest postawiona ale nadal przystanek jest przeniesiony w tymczasowe miejsce kilkaset metrów dalej.
Dodaj komentarz