2011.12.23 rano

Węzeł Łopuszańska przed dziesiątą. Ogólnie miałem pisać, że cisza i spokój ale są małe wyjątki.

 

Z daleka zastanawiał mnie ten samochód.

 

Z otworu wyłoniła się drabina a potem człowiek.

 

Nowe miejsca parkingowe na ścieżce rowerowej.

 

Jak tędy przechodzę to zawsze robię zdjęcie więc dziś też będzie.

 

Na koniec panowie zmagający się z płytami chodnikowymi. Dziś już bez ciężkiego sprzętu do pomocy.


Opublikowano

w

przez

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *