Kilka minut po osiemnastej. Siedem fotek. Rondo po zmierzchu i okolice Łopuszańskiej przy nowym zjeździe w ulicę Pryzmaty.
Rondo nabiera kolorków, podświetlenie robi swoje.
Nowy zjazd w Pryzmaty za plecami, widok wzdłuż Łopuszańskiej w kierunku ronda. Ścieżka rowerowa już wyasfaltowana.
To samo miejsce, widok w kierunku kolejki WKD.
Między nowym zjazdem w ulicę Pryzmat a starym jest klepisko. Kawałek ulicy zdążyli zrobić przed zimą, może i zdążą zrobić kawałek chodnika między nowym a starym zjazdem.
Dodaj komentarz